UE nie pozwoli na legalizację marihuany w Niemczech.

Czy legalizacja marihuany w Niemczech jest niezgodna z prawem UE Takie pytanie stoi przed prawnikami niemieckiego Bundestagu. W grę wchodzi decyzja ramowa UE z 2004 roku, a także układ z Schengen. Europejska decyzja ramowa i rozporządzenia związane z tą sprawą są tak skonstruowane, że istnieje duże pole do interpretacji. Poniżej więcej szczegółów.

Jaka jest zgodność legalizacji marihuany w Niemczech z prawem unijnym?

Prawnicy Bundestagu i szef DHV - Deutsche Hanf Verband (Niemiecki Związek Konopi) widzą problem.

Problemem są regulacje unijne, które dotyczą używek, a mianowicie układ z Schengen (decyzja ramowa UE z 2004 roku).

Dokument ten. Decyzja ramowa Rady 2004/757/JHA W ustawie z 25 października 2004 r. ustanawiającej minimalne przepisy dotyczące przestępstw i kar w nielegalnym handlu narkotykami czytamy: "1) Nielegalny handel narkotykami stanowi zagrożenie zarówno dla zdrowia, bezpieczeństwa i jakości życia obywateli Unii Europejskiej, jak i dla zgodnej z prawem gospodarki i stabilności państw członkowskich. (3) Konieczne jest przyjęcie minimalnych zasad określających elementy przestępstw w dziedzinie nielegalnego handlu narkotykami lub półproduktami. Pozwoli to na przyjęcie wspólnego podejścia na poziomie Unii do zwalczania nielegalnego handlu.

(5) Państwa członkowskie powinny zapewnić skuteczne, proporcjonalne i odstraszające kary, które obejmują karę pozbawienia wolności. W celu określenia kary należy wziąć pod uwagę fakty, takie jak ilość i rodzaj przemycanych narkotyków oraz to, czy przestępstwo zostało popełnione przez organizację przestępczą.

(6) Państwa Członkowskie powinny mieć możliwość złagodzenia kary, jeśli sprawca dostarczy władzom cenne informacje."

TUT A J zawiera cały dokument.

Zdaniem ekspertów Niemcy powinni oczekiwać "skutecznych, proporcjonalnych i odstraszających" sankcji karnych w przypadku naruszeń.

Sprawa nie jest tak prosta i oczywista, jak się wydaje. Diabeł tkwi w szczegółach. Niektórzy prawnicy uważają, że Niemcy nie naruszą prawa unijnego, zmieniając swoje przepisy. Dzieje się tak dlatego, że UE zakazuje handlu i produkcji substancji NIELEGALNYCH. Będą one jednak legalne po zmianie prawa, więc prawo unijne nie zostanie naruszone.

"W szczególności sformułowanie, że nie należy dopuszczać do nielegalnego handlu, pozostawia pole do interpretacji. Kontrolowany, regulowany handel nie byłby nielegalny."

Georg Wurth, szef Deutsche Hanf Verband, mówi tak.

Niemiecki rząd zapowiedział, że projekt ustawy o legalizacji marihuany zostanie przekazany do rozpatrzenia przez Bundestag. Najprawdopodobniej stanie się to w pierwszym kwartale przyszłego roku. Niemieccy politycy i aktywiści będą nadal współpracować, aby stworzyć najlepszy model legalizacji. Współpraca między politykami a wszelkiego rodzaju organizacjami, nawet tymi, które sprzeciwiają się legalizacji, jest celem. Burkhard Blienert z Niemiec, komisarz ds. narkotyków, rozmawiał z WeedNews.co.uk. Powiedział on, że celem jest stworzenie modelu legalizacji, który nie będzie musiał być zmieniany w najbliższej przyszłości.