Kanada: Mieszkańcom jednego z miast przeszkadza zapach uprawianej marihuany

Niektórzy mieszkańcy kanadyjskiego miasteczka West Nipissing skarżą się na silny zapach uprawianych konopi. Apelują o wprowadzenie przepisów regulujących zapach z pobliskich upraw.

Są tam ogromne hale, a smród uprawianych konopi wydobywający się

W pobliżu West Nipissing znajdują się cztery duże hale, w których uprawiane są konopie. Hale wydzielają silny zapach konopi, który roznosi się po całej okolicy. Niektórzy uważają, że zapach jest tak nieprzyjemny, że zwrócili się do władz miasta o jego naprawienie.

Rada West Nipissing poprosiła urzędników o zbadanie opcji prawnych dotyczących lokalnych rozporządzeń, które skutecznie rozwiązałyby obawy dotyczące zapachu marihuany rozprzestrzeniającego się po obszarach mieszkalnych.

Poproszono mnie, abym wyszedł na zewnątrz i powąchał kwiaty o 21:30, nie miałem do tego żadnych. Jedyne co musiałem zrobić, to otworzyć okno.

CBC podało, że Lise Senecal, radna z West Nipissing, powiedziała to podczas telekonferencji.

Wierzę, że każdy ma prawa. Nie chodzi mi o to, że mam prawo czy obowiązek pić piwo. Ale nie mam prawa do urządzania imprezy na podwórku sąsiada o każdej godzinie dnia i nocy.

Senecal dodał.

Radny Chris Fisher zgodził się z radną Senecal, że zapachy konopi mogą być niepokojące. Nie poparł przepisów, które ograniczałyby dopuszczalność uprawiania konopi w mieście. To naturalne, że taka produkcja przyniosłaby dodatkowe dochody do kasy miasta.

Regulowanie zapachów może być niebezpieczne, ponieważ nie ma skali

Fisher zapytał, czy władze planują zamknięcie oczyszczalni ścieków, ponieważ emituje ona nieprzyjemny zapach.

Rada Miasta West Nipissing głosowała jednogłośnie, aby zbadać legalność i wdrożenie przepisów regulujących zapachy z konopi.

Jeremy Senguin, radny, był jedynym, który głosował przeciwko.

"W tej chwili zastanawiamy się, czy zapach, który pojawia się w pewnym okresie życia rośliny, jest oznaką starzenia się. Utrzymuje się on tylko przez kilka tygodni". Senguin stwierdził, że chodzi tylko o okres kwitnienia, suszenia, po spotkaniu.

Powiedział, że obornik nie powinien być rozrzucany na polach ze względu na nieprzyjemny zapach, jaki powstaje, zarówno w trakcie, jak i po obróbce.

Władze poruszyły kwestię zapachu uprawianych konopi już wcześniej w West Nipissing. Rada Miejska omawiała tę sprawę w lutym, ale odłożyła ją do czasu, gdy lokalny wydział zdrowia publicznego będzie mógł przedstawić swoją opinię na temat propozycji regulacji zapachów.

Kanada zalegalizowała rekreacyjną marihuanę od 2018 roku. West Nipissing jest jednak znany ze swojego konserwatywnego podejścia do marihuany. Jest to jedna z niewielu kanadyjskich gmin, gdzie palenie marihuany w miejscach publicznych jest zabronione, ale palenie tytoniu jest dozwolone. Wszędzie.