Nowe perspektywy dla produkcji medycznej marihuany: Przeniesienie z Kanady do Europy
Transformation w produkcji medycznej marihuany budzi niemałe emocje zarówno wśród pacjentów, jak i branży farmaceutycznej. W obliczu wyzwań związanych z dostępnością takich produktów zrodziła się konieczność zmiany strategii, której pionierem stała się firma Aurora Cannabis Inc. Decyzja o przeniesieniu produkcji medycznej marihuany z Kanady do Danii wzbudziła szereg pytań i wątpliwości, ale również nadzieje na ułatwienie procedur dystrybucji w Europie, w tym Polsce.
Dlaczego Dania? Logistyczne przesłanki strategii Aurory
Aurora Cannabis Inc, kanadyjski gigant na rynku medycznej marihuany, zdecydował się na skok przez Atlantyk w kierunku Europy, a konkretniej Danii. To państwo stało się nowym centrum produkcji ze względu na sprzyjające regulacje prawne oraz strategiczne położenie, które ułatwia przepływ towarów w obrębie kontynentu. Jacek Semeniuk, Dyrektor Zarządzający Aurora Polska, w rozmowie podkreślił kluczową rolę, jaką odgrywa logistyka w nowej strategii firmy. Produkcja w Europie ma na celu eliminację wąskich gardeł w łańcuchu dostaw i uproszczenie procedur formalnych.
Obecnie droga suszu z Kanady przez Niemcy do Polski jest związana z licznymi, czasochłonnymi formalnościami w kilku krajach. Bezpośrednia produkcja w Danii ma rozwiązać te problemy, zapewniając tym samym nieprzerwany dostęp do produktów dla pacjentów, którzy odczuli już skutki proceduralnych opóźnień.
Krótka przerwa w dostępności produktów: Co to oznacza dla pacjentów?
Przeniesienie produkcji oznacza tymczasowe braki w dostawach dwóch z czterech kluczowych produktów Aurory na polskim rynku. Oczekuje się jednak, że już we wrześniu 2021 roku, produkty wytworzone w Danii pojawią się w hurtowniach i aptekach. Przeprowadzka produkcji wiąże się z wyczerpaniem zapasów "Aurora 1/12 – Cannabis flos 1/12" oraz "Aurora Cannabis Flos 8/8".
Mimo tych niedogodności, Aurora dokłada starań, aby uzupełnić braki na rynku. Co więcej, zabezpieczono dostawy dwóch innych produktów, 20/1 i 22/1, które pozostają dostępne dla pacjentów w Polsce. Produkty te charakteryzują się wyższym stężeniem THC, przez co mają różnorodne zastosowanie terapeutyczne. Przejściowy brak dwóch pozycji równocześnie zwraca uwagę na potrzebę dywersyfikacji źródeł leczenia.
Kontekst europejski i potencjalne zmiany na rynku
Decyzja o przenoszeniu produkcji do Danii nie jest przypadkowa w kontekście dynamicznych zmian na rynku europejskim. Kraj ten, korzystając z liberalizacji przepisów dotyczących produkcji medycznej marihuany, stał się liderem na tym polu. Ułatwienia w zakresie prawodawstwa i zachęty ekonomiczne przyciągają inwestorów z całego świata. Dzięki temu Danią zainteresowane są nie tylko firmy produkujące medyczną marihuanę, ale także te działające w sektorach pokrewnych.
Polska, choć z pewnymi opóźnieniami, również dostosowuje się do tych zmian poprzez wprowadzenie regulacji, które mają ułatwić dostęp do produktów z konopi indyjskich. Celem jest zarówno poprawienie jakości leczenia, jak i rozwój sektora gospodarki związanego z nowymi technologiami i biotechnologią.
Przyszłość medycznej marihuany w Polsce i w Europie
Czy przeniesienie produkcji marihuany do Europy wpłynie na długoterminowe zmiany w dostępności produktów i postrzeganiu ich przez pacjentów? Bez wątpienia nowe okoliczności mogą wpłynąć na ceny, jakość oraz asortyment dostępnych w Polsce preparatów. Europa, z Danią na czele, staje się nowym zagłębiem dla firm takich jak Aurora, co może przyczynić się do zmniejszenia barier w dostępie do terapii konopnych.
Należy oczekiwać, że wraz z rozpowszechnianiem wiedzy i świadomości na temat medycznej marihuany, zarówno społeczeństwo, jak i ustawodawcy okażą się bardziej otwarci na jej zastosowanie. Polska może wykorzystać tę okazję do wzmocnienia swojej pozycji w regionie w sektorze farmaceutycznym, stawiając na innowacje i rozwój.
